Hyde Park > Strefa Wolna
"Nowy" telefon - podpowiedzi.
Awest:
A co powiecie o systemie symbian "bella" np Nokia 700 :muzyk:
Pangrys:
http://www.dobreprogramy.pl/Lab,2.html
http://www.dobreprogramy.pl/Recenzja-taniego-smartfona-Nokia-500,Aktualnosc,28382.html
Generalnie ja bym nie polecił. Symbian umarł i nie będzie wspierany.
Gelert:
a ja tam nie wiem czemu się Pif czepia do androida, bawiłem się niem na małym s-e xperia mini pro i teraz na samsungu galaxy s i trochę na sII
wszystko śmiga ąż miło, szczególnie na samsungach, nie wiem do czego Brodziu zamierzasz wykorzystywać telefon, ale jeśli to ma być telefon biznesowy, to strzał w 10, jak już zostało wspomniane, świetnie działa z usługami googla, a zatem poczta i kalendarz, kalendarz możesz sobie synchronizować z outlookowym, jak ci się nudzi, masz w pyte fajnych gierek i całkiem sporo innego całkiem przydatnego softu do różnych potrzeb
jeśli nie używasz czegoś specyficznego, co by wymagało windowsa, to ja bym sobie go darował, i skupił się na dobrym telefonie z andkiem plus pakiet internetowy ;)
Pangrys:
--- Cytat: Gelert w 18 Grudnia 2011, 08:25:05 ---
...jeśli nie używasz czegoś specyficznego, co by wymagało windowsa, to ja bym sobie go darował, i skupił się na dobrym telefonie z andkiem plus pakiet internetowy ;)
--- Koniec cytatu ---
WTF ?? :rotfl:
A jakie to ma znaczenie czy masz Windows Phone lub Andka. Na każdą z tych platform masz mnóstwo użytecznego softu.
Plus Widowsa jest taki że masz zapewniony zawsze update do wyższej wersji. W Androidzie niestety nie .
http://www.dobreprogramy.pl/O-lizaniu-kanapki-przez-szybke,Aktualnosc,29385.html
Dzięki restrykcyjnym podejściu MS w zatwierdzaniu aplikacji do Marketu, nie zdarza się, by jak w Andku, znalazły się aplikacje z wirusami czy z malware.
Jeśli już koniecznie chcesz kupić telefon z Andkiem to raczej polecałbym telefon z procesorem dwurdzeniowym .
sgt.PifPaf:
Czemu się czepiam ?
Przede wszystkim, bo mam już dość tych wiecznych aktualizacji ostatnio codziennie, czasem kilku programów z android marketu który się wiecznie wiesza w czasie ściągania lub instalowania
Mógłbym to jeszcze ścierpieć gdyby aktualizacje pojawiały się raz na tydzień - korzystałbym sobie spokojnie z webowego AM. Ale jak pisałem od jakiegoś czasu codziennie wieczorem pojawia się ikonka - "są dostępne aktualizacje"(google maps ostatnio codziennie). Za bardzo mnie to angażuje. Smartfon przestał być urządzaniem do używania a stał się jakimś opornym klientem p2p ;)
Owszem mógłbym sobie zrootować dziada, zainstalować stary dobry Android Market z sierpnia i zabronić jego aktualizacji. Tylko, że... stracę gwarancję.
Na szczęście MS podchodzi do tych spraw dużo bardziej profesjonalnie, ze zrozumieniem dla użytkownika - i właśnie dlatego to będzie mój następny os w jakimś tam smartfonie.
Fragmentacja androidów - uff sam mam dwa różne 2.2 i 2.3 i jakoś nie potrafię zrozumieć dlaczego HTC nie wypuszcza aktualizacji z 2.2 do 2.3. Tzn rozumiem - to zbędny koszt. Po co ? Lepiej wyprodukować nowy model. Totalna olewka swoich klientów.
Wierz mi windows mobile 6.5 na PDA z aplikacją WF-Mag Mobile 2, Sybase, synchronizacją online z bazą MS SQL na serwerze w siedzibie klienta i modułem zarządzania działa bez żadnych zgrzytów. Cały czas bez przerwy. Tak samo jak i inne aplikacje. A w andku co chwila trzeba zamykać jakieś procesy, aplikacje... bo wystąpił błąd. Błąd jakiś prostych pojedynczych aplikacji a nie systemu jak w przypadku Wf-Mag Mobile 2.
Nie tylko na moim HTC. Na nowoczesnym i wypasionym Samsungu kolegi również.
Dokumenty google, klandarz, zadania - łatwo zastąpić odpowiednikami Microsoftu. Plus takiego rozwiązania to dużo lepsza synchronizacja z usługami desktopwymi MS.
Żałować będę chyba tylko darmowej nawigacji googla - jest IMO świetna. Bardziej aktualna od niektórych płatnych. No chyba ze na Win Phone też działa - nie wiem ? W te wakacje w górach Świętokrzyskich dzięki niej trafiałem bez pudła do największych dziur z jakimiś atrakcjami - których w tym rejonie jest naprawdę zatrzęsienie. Fakt że często jechałem przez pole bo google maps drogi nie widział - ale jednak dawało się dojechać.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej