0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.
edit2:Miki zartowal i nic do mnie w zasadzie nie pisal, zapytaj miKKusia na ts...
Ja pierd... jak dzieci.
Kolejny bezsensowny raport, kolejna bezsensowna zadyma, kolejny bezsensowny dzień, a ja nadal w tej bezsensownej robocie - czyli bez zmian
"Nie ważna gra, ważni sa ludzie. "nawet simsy?
zawsze kończyło sie u mnie na total gay party
a dlaczego nie?.. gralem.. ale jak zawsze kończyło sie u mnie na total gay party
ja wolę ich zamurowywać, nie lubię patrzeć jak się męczą .