Hyde Park > Przywitaj się
Ogre się kłania
Ogre:
Witam wszystkich!
Zanim przejdę do przedstawiania się, muszę napisać że jestem pełen podziwu dla tej grupy - nie sądziłem, że gdzieś znajdę ludzi, którym nie będę musiał tłumaczyć że nie zawsze mam czas pograć, albo że muszę przerwać bo żona czegoś potrzebuje. Mam nadzieję, że jest tutaj tak jak się zapowiada.
Zawżdy kurtuazji uczyniwszy zadość, kilka słów o sobie:
Ogrem wszyscy znajomi mnie nazywają i stało się to tak popularne, że nawet moi rodzice tak zaczęli do mnie mówić. Tak więc myślę, że tu nie ma co tradycji zmieniać.
Imprezę z okazji trzydziestych urodzin małżonka mi własnie przygotowuje. Nie wiem jak to się wiekowo ma do reszty grupy, ale wymagania w tym względzie spełniam.
Z grubsza rzecz ujmując jestem inżynierem-managerem i w chwili obecnej pilnuję aby Stadion Narod. w Warszawie zgodnie z harmonogramem powstawał. Jak się można domyślić - w Warszawie obecnie rezyduję, ale z urodzenia i serca Wrocławiak jestem.
Gram obecnie w BF:BC2 - co prawda od niedawna, ale multiplayer mnie porwał i coś czuję że przynajmniej do urodzenia córci (Styczeń 2011) czasu będę na niego sporo poświęcał. Póki co zielony jestem jeszcze w grze, ale ambitnie i wytrwale się uczę.
Wcześniej przez wiele lat grywałem w BF:Vietnam, w pewnym momencie nawet z klanem ^Gotcha występując. Granie samojeden wszak może się znudzić i tak wyszło, że chęć pogrania z innymi ludźmi mnie do nich zawiodła.
Jeśli zaś o inne gry po kablu chodzi, to w RPG o nazwie NeverWinter Nights łoiłem tak dużo, że serwer do adminowania dostałem.
Ażeby jednak nie wyszło, że wady me skrywam i się po kątach z tym kitram, muszę nadmienić, iż w jednym polu do kompani tej zacnej nie pasuję - jest tak gdyż, iż, azaliż nie pijam alkoholu. No cóż - nikt nie jest doskonały. Natomiast gdyby tak się złożyło, że na jakieś złote napitki byście się w okolicy wybierali, to chętnie się przyłączę i substytut jakiś sobie zapewnię.
Staaary80:
Witam, pana Ogre :-) Mi się to z grą Tekken 3 kojarzy, tam też był Ogre, a potem jeszcze True Ogre :P W każdym bądź razie nie jesteś jedynym z boskiego rocznika 1980 :-)
P.S.
Bilety na Euro załatwiasz?
sgt.PifPaf:
Witaj młodzieńcze
Młodyś jeszcze i browara nie pijasz, jakże to Mości Panie ?
Toż bez napitku złocistego wszakrzeż nie ujdzie !
Jakowaś nadzieja jednakże jest, przebywając w naszej komapaniji docenić z czasem musisz walory chmielnej małmazyji.
Już my się o to postaramy !!! ;)
:piwo:
Pangrys:
Zaiste słusznie prawicie imć panie PifPafie :)
I zaprawdę powiadam Ci Ogrze, dobrze myślicie, że u nas takie zwyczaje panują jako u ludzi cywilizowanych i statecznych zwykle tak być powinno :)
Witamy Waćpana w naszych skromnych progach.
Ogre:
Ano złoty napój z pianką lat temu wiele zarzuciłem wraz z innymi procentowymi. Zaś rekompensuję to sobie najczęściej złocistą teiną w każdym kolorze (jakkolwiek dziwnie by to nie brzmiało).
Biletów na Euro nie mam szans załatwić. Z definicji gdyż ja zajmuję się bardziej przygotowaniem Stadionu a bilety sprzedaje UFO zwane UEFĄ (albo na odwrót) i PZPN.
A Ogry współczesnym kojarzą się najczęściej ze Shrekiem. Gwoli ścisłości dodam, że mnie okrzyknięto tymże mianem jeszcze zanim zielony wszedł na ekrany kin. Bardziej było to powodowane mą posturą (raczej żem z tych dłuższych niż krótszych) i metodologią rozwiązywania problemów (choć to akurat nie stosuje się do metodologii grania)
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej