Noob Lingwista (aka Noob Miodek, aka Noobus Lingvinus)
Z całej gry opanował biegle jedynie obsługe czata, z którego skwapliwie korzysta, co pozwala mu oderwać się od mniej istotnych czynności jak np granie. Potrafi władać przekleństwami niemal w każdym języku - nieżadko posiada zainstalowaną w sytemie obsługę cyrlicy żeby móc klnąć również po rosyjsku. Wybitnie wylevelowane słowotwórstwo pozwala mu na tworzenie niemal epickiego obrazu świata widzianego jego oczami, w którym to dominują sadystyczne wizje członków męskich, zniesławianych matek, oraz kopulacji wymieninych wyżej, acz nie tylko.
Noob oczekujący ( Noobus Expectantes )
Zazwyczaj można ich spotkać w bazie głównej wokół respa helikoptera. Noob oczekujący często gromadzi się w większe grupy - nawet 6 osobowe watahy. Expią głównie na dworcach pkp oczekując na pociągi, lub w wersji HC - w przychodniach z kontraktem NFZ. Kulminacyjnym momentem ich egzystencji jest 15 sekundowa przygoda za sterami helikoptera dla której żyje każdy członek watahy. Z niezrozumiałych powodów, po reinkarnacji, N-L wraca do kongregacji oczekujących licząc na kolejne, pełne przeżyć, doświadczenia.
Noob Poparzony ( Noobus Firemajtus )
Wyciągnięty żywcem z hollywodzkiej produkcji - zawsze pierwszy na polu walki. W ramach DLC ma wykupiony okrzyk "za matkę rosję" oraz opcję szturmu z bagnetem. Uważa że osłony są dla kochających inaczej, toteż pcha się w wir walki. Dojrzały osobnik potrafi wypluć magazynek w trzy osoby pod flagą, następnie dobić jeszcze 2 z pistoletu, a ostatniego niedobitka poczęstować bagnetem. Jest odporny na granaty gdyż połyka je w trakcie rzutu jak wytresowana foka. Niedojrzały osobnik osiąga pełną dojrzałość poprzez wielokrotną reinkarnację, przechodząc przez formy pośrednie - od leminga, przez naćpanego kokainą zająca do stanu dojrzałego Poparzenia.
Noob Mściciel ( Noobus Vendetus )
Posiada bardzo rozbudowany mechanizm wirtualnej dumy osobistej. Zabicie osobnika tego gatunku w trakcie czynności którą uważał za nader świetną (zdobywanie flagi, kampienie w ciepłym dołku, grzanie do 5 celu z rzędu które zostało nagle przerwane przez heada, szydercza kosa w plecy itp) powoduje uruchomienie nieodwracalnego mechanizmu zemsty. Osobnik nie bacząc na sytuację na polu bitwy oraz zagrożenia wokół podąża śladem kill-cama by znaleźć swego oprawcę i wymierzyć mu sprawiedliwość. Sytuacja ta może w środowisku naturalnym nabrać obrotu komediowego gdy rzodkiewkowo czerwony N-M zostaje zabity po raz 10 przez tego samego oprawcę.
Noob nieograniający:
Początkowe stadium rozwoju nooba, każdy przez to przechodzi, choć zdarzają się gracze nigdy nie opuszczający tego stadia. Jego cechy charakterystyczne to: rekordowo niska celność broni ręcznej, antytalent do prowadzenia pojazdów latających, wylewanie swoich żali na czacie (często w formie wulgarnej), pytania o elementarne aspekty gry. Nieogar (przynajmniej większość) posiada dobrze rozwinięty mózg , dzięki któremu szybko się uczy i szybko ewoluuje.
Noob wyspecjalizowany:
Większość graczy jest noobami wyspecjalizowanymi tzn. wybierają sobie gamę: pojazd, klasa, broń i dążą do kształcenia swoich skilli w tych dziedzinach. Często im się nie udaje. W trakcie gdy można poznać ich po tym, że nie zmieniają klasy a jeśli zmienią, obserwuje się u nich zwiększony poziom frustracji i lawinowy spadek skilla. Można ich łatwo znaleźć dzięki statystykom. Większość nie umie latać, a jeździć czołgiem dopiero się uczy, wyjątkiem są nooby, które wybrały te maszyny jako swoje ulubione.
Broń Stacjonarna:
Czyli noob kształcący się na zwiadowcę, wyspecjalizowany w siedzeniu w krzakach i udawaniu elementu krajobrazu. Wiara we własną niewidzialność często ich gubi, podobnie jak wygrzewanie się na kamieniu jak gekon, gdy w pobliżu przelatuje śmigłowiec. Są odporni na nudę i często niepiśmienni: myślą, ze pisząc na globalnym odkrywają swoją pozycję. Niektórzy z nich wykazują aktywność mózgu i informują team o zagrożeniach, potrafią być bardzo cenni dla Noob- teamu.
Noobtuber (Tubiarz):
Termin wzięty z MW2: podgatunek nooba, który zboczył ze ścieżki wyznaczanej przez normalną broń i korzysta wyłącznie z tuby oraz wyrzutni rakiet. Prostota użycia tego typu broni powoduje u niego głęboką degenerację mózgu, w efekcie na czacie potrafi napisać tylko: ,,Grrrrr!!!!". Często kickany przez autoadmina, za używanie tub w metrze, bo nie potrafi odczytać dość wyraźnego: ,,NO SMAW/RPG" w nazwie serva.
Kamikadze:
Bardzo imponują mu oryginalni japońscy kamikadze, stara się ich naśladować. Jego ulubionym sposobem jest porwanie myśliwca i wlecenie nim w ziemię tuż przed twoim czołgiem, ponieważ swoimi skillami pilotażu nie odbiega od Nieogara. Zdolności intelektualne niektórych osobników pozwalają im na umieszczenie C4 na masce Jeepa i wjechanie nim we wrogi czołg, po czym zwykle dostaje head-a od KM-isty w wieży. Dość rozpowszechniony gatunek, zwłaszcza na servach zasobnych w innych noobów.
Mumia:
Nieco ograniczony psychicznie noobek, który pod względem skilla, nie odbiega od rówieśników. Ma 1 podstawową wadę, grając medykiem lub wsparciem, możesz biegać wokół niego, maltretując klawisz Q. Możesz strzelać mu pod nogi, w niego i w siebie samego, drzeć się przez TS-a lub pisać pełne wykrzykników wiadomości na czacie- to nic nie da. Prędzej zacznie szukać sarkofagu w którym się schowa na resztę meczu. Jeśli miałby dać ci apteczkę/ammę to tylko w przypadku wyrwania mu tych rzeczy z jego zimnych martwych rąk (podniesienie zestawu mumii po dedzie, wyrzucenie ammy, podniesienie własnego zestawu). Bardzo liczny gatunek.
40 ton Nooba:
Wbrew pozorom nazwa nie ma nic wspólnego z wagą nooba. Chodzi o Nooba, który w znacznym stopniu ogarnął walkę czołgiem, kolesia takiego nie zdejmiesz ani ,,Sadystyczną rurą" (Javelin) ani innym czołgiem. Nadzieję na pozbycie się go rokuje śmigłowiec, lub zmasowana szarża czołgów. Jednak pancerny łatwo skóry nie sprzeda. Śmigłowiec będzie próbował zestrzelić z działa a widząc szarżę, ucieknie, co oznacza, że w odróżnieniu od reszty noobów, posiada coś na kształt instynktu samozachowawczego, lub po prostu stęsknił się za swoimi.
Weteran CoD-a
Osobnika takiego łatwo rozpoznać: jego pociski zawsze ląduję u twoich stóp, a zanim zorientuje się, że w BF-ie grawitacja działa także na nie, będzie martwy. W toku ewolucji wykształcił kilka cech, które odróżniają go od innych: ma refleks jak błyskawica- co oznacza, że dostrzegłszy wroga doznaje nagłego skurczu wszystkich grup mięśni. Ma również ,,biologicznego Aimbota", dzięki któremu jest niewiarygodnie celny, gdyby nie fakt, że pociski wciąż lądują pod twoimi stopami. Ponieważ w CoD-zie LKM, był najbardziej upośledzoną bronią, nie uświadczysz widoku weterana jak klasy wsparcia.
,,Latający Holender"
Znacie to? Lecisz spokojnie odrzutowcem a nagle pasek zdrowia maszyny błyskawicznie osiąga 0. Tak właśnie działa Latający Holender- Noob który myśli, że dominuje w powietrzu. Często pelotki przypominają mu, że nie o dominację w powietrzu chodzi. Używa także śmigłowców i często wraz z innych Holendrem bawią się w anioła śmierci zmiatając mapę ze wszystkiego co mechaniczne i biologiczne. Są oni jednak wrażliwi emocjonalnie, wystarczy raz ich zestrzelić, by nastąpiło nerwowe rozsprzężenie i dramatyczne pogorszenie skilla.
Chybryda
Noob łączący w sobie, cechy wymienionych wcześniej gatunków. Często potęguje wady tych gatunków.
Biosprzężony z BF-em
Najwyższe stadium ewolucji nooba. Ogarnia każdą klasę, często ma indywidualne techniki grania nimi, czym wywołuje wesołość ze strony Wyspecjalizowanych. Korzysta biegle z każdego dostępnego w grze pojazdu, niemniej ze względu na zbyt duży współczynnik ogarniania często zdarzają mu się potknięcia i wpadki, z których śmieją się wszyscy na serwerze. Gatunek ten balansuje na pograniczu z Battlefieldowym No- livieniem, które jest zabójczą chorobą psychiczną.
Cheater:
Mutant-odmieniec. Tak kończą biosprzężeni szukający nowych wyzwań i Nieogary chcące szybko się podexpić. Punk buster sprawia, że są odsunięci na margines serwerów bez PB, ale ostatnio pojawiają się odmiany nań odporne. Biada każdemu kto go spotka.
Battlefieldowy No- Live:
Najbardziej zwyrodniały z noobów. Nie je nie pije a chodzi i bije, głównie expa, ale też czasem łbem w klawiaturę. Osobnik na najlepszej drodze do (tego rzeczywistego) deda. Dalszy komentarz zbędny.
http://battlelog.battlefield.com/bf3/pl/forum/threadview/2832654489617938478/poszukajamy siebie
;D
edit:
Battleontologizm - nauka zajmująca się szeroko pojętym światem Battlefielda, bada przyczyny występowania bugów, spamowania, kampowania itp. Główny nurt tej nauki koncentruje się przede wszystkim na badaniu i opisywaniu zjawisk zachodzących u gatunku Homo noobiens - współczesny gatunek człowieka noob'a. Występuje na wszystkich serwerach. Jest rozwiniętą formą Homo lamectus pochodzących od słów Homo - człowiek lamectus - lama - prymitywny gatunek z założenia myślący iż jest najmądrzejszy i najlepszy na serwerze. Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Teheranie dnia 20.02.2012 roku potwierdziły iż gatunek Homo lamectus posiada IQ równe gaśnicy pianowej, gatunek ten aktualnie zajmuje około 28% populacji - gatunek zagrożony wyginięciem. Homo noobiens jest rzeczywiście jedynym żyjącym i trwającym gatunkiem, który rozwija się do dziś dzień.
