Hyde Park > Kącik djDziadka

Narzekania DjDziadka na BF3

<< < (2/4) > >>

Hortak:
Ja również mam obawy co do przerostu formy.
Bardzo wyraźnie widac nacisk reklamowy na grafikę,a co z mechaniką? Czort znajet.
Niepokoi mnie równiez niepewna kwestia dotycząca możliwosci budowy modów, a co zdecydowanie rozszerza możiwości.

Odnośnie BF2 i porównania do BC2 i reszty firmowej : pomimo błedów (niepoprawianych i olewania tej kwesii) to moim zdnaiem te nowości nie mają w ogóle porównania do BF2.
Grafika to jednak nie wszystko,a  wtego typu grach mneijsza połowa wymagań.
Bo patrząc zupełnei racjonalnie, nie ma czasu n apodziwianie efektów graficznych świata,ale jego interakcja i dynamika walki jest kluczowym elementem gry.
Wprowadzono efekt demolki, również mocno reklamowany.
Fajnie, można powiedzieć "w końcu", ale pownownie moje pytanie : a co znaczącego więcej ?
Choć i tu cos mi się zdaje że przedobrzyli - przerośnięte efekty.
Zapowiada się że ma to być współczsny BF2, nowa wersja.
Ale już po likwidacji (?) opcji modów coś mi tu pachnie.

Też sobie pogderałem, choć swoją droga gderanie nad czymś czego nie można wymacac jest cokolwiek durnawe  8)

arturcz111:
djDziadek cieszy mnie fakt że odczuwasz jakiekolwiek emocje związane z BF3, ale jak to się mówi jakie nastawienie taka gra .Gdybyś wczoraj zaszczycił  nas swoją obecnością na prezentacji gry na targach, zobaczył byś że reklama i lansowanie gry w sieci ma swoje podstawy a gadanie i snucie domysłów jaka ta gra będzie no cóż, nie wiesz jak nie zobaczysz lub zagrasz. Ja już widziałem ciut więcej niż było na sieci i z czystym sumieniem mogę powiedzieć że ta gra to coś a biadolenie innych: po co grafika liczy się dynamika gry. Panowie w tej grze naprawdę jest : realistyczne efekty jak i dynamika której nie znajdziecie ani w zasłużonej lecz przestarzałej BF2142 jak i w BC2

Pangrys:
Ze względu na Frostbite 2 , nie sadze by dano narzędzia modderskie ...:( Wolą pewnie sami dodawać nowe mody i sprzedawać je jako DLC.
Z modów społeczności nie mieli żadnych $$ więc będą tworzyć sami :)
A co do zarzutów DJ w kierunku BC 2, ta gra miała być w założeniu testerem możliwości silnika Frostbite. Twórcy z DICE , niejednokrotnie przyznawali iż byli zaskoczeni tak dużą popularnością BC2. W swoich przewidywaniach nawet nie przypuszczali że tak wiele osób będzie grało w BC2 i cały czas podkreślali że priorytetem jest dla nich BF3. Jaka będzie ta gra , mama nadzieję że już wkrótce się przekonamy.

djDziadek:
Arturo - tak właśnie napisałem, ponieważ więcej mi do tych z pejsami niż tych co rozdają kasę za nic - jak sprawdzę betę (a sprawdzę tą zamkniętą) będę mógł się wypowiedzieć, jak na razie do dupy (jak dla mnie), jak dobrze sam pamiętasz - podczas gry wyłącza się zbędne bajery - więc po co te wszystkie "wodotryski" skoro większość je wyłączy (lub mocno ograniczy) aby widzieć przeciwnika a nie odpadający od ściany tynk i to są właśnie moje "ale" do bajerów w grafice gry, czym innym są oczywiście świetne animacje postaci i pojazdów, ale po kiego grzyba mam oglądać falujące źdźbła trawy (które nie będą reagowały na leżącego w niej strzelca) lub ziarenka piasku przy wybuchu granatu - PO CO??????

Ogre:
DJ - ostatnio dzięki Jonicce dowiedziałem się, że mam ponoć "fajną grafikę". Przyznam się szczerze, że nigdy nie grałem w BC2 u nikogo innego więc spodziewałem się, że mam dość optymalne i standardowe ustawienia. i że np. to że szukam snajpera po smugach pocisków to standard. Że ustawiam się za murkiem tak aby po cieniu rozpoznać, że ktoś nadchodzi - to standard. Że wznoszące się śmieci w okolicy gdzie są przeciwnicy - to standard.

Tak więc przynajmniej ja, jestem tym który będzie optował za tym, aby wodotrysków i bajerów nie wyłączać, bo mi sprawiają naprawdę mnóstwo frajdy z gry.

A ile razy się sam z siebie śmiałem, że strzelam do krzaka bo w tamtej okolicy jakieś śmieci się poderwały to już moje - ale też buduje to fun z gry.

Masz rację - czasem idzie się w przesadę z detalami. Ale mi na przykład marzy się pies w wiosce na Valparaiso albo neutralny zakładnik, za którego zabicie są punkty ujemne. Albo przechodnie w mapach miejskich, chociażby próbujący wbiec za zasłonę w trakcie gry. Ale może ja jestem dziwny, bo zachwycam się, że na niektórych planszach latają ptaki i mogę sobie do nich postrzelać.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej